xoxo.
Etykiety
poniedziałek, 18 kwietnia 2011
sunny day? it's sunday!
No dobra, dzisiaj to już jakby poniedziałek. Ale wtedy była jednak niedziela.
wtorek, 12 kwietnia 2011
na początku było światło
Na początku było światło...
...czyli co się robi, jak się nie robi tego, co się robić powinno.
...czyli co się robi, jak się nie robi tego, co się robić powinno.
czyste szaleństwo:
love, love, love:
P.J.:
xoxo.
poniedziałek, 11 kwietnia 2011
hey hi hello
Dzień Dobry.
Witam Was, w te jakże pochmurne, kwietniowe popołudnie.
I przedstawiam się, bo chyba wypada.
My name is P.J. Czy jakkolwiek.
Często próbuję zmuszać świat do oglądania/czytania swoich wytworów. Na przykład poprzez wrzucanie ich w internetową przestrzeń.
Szukam sztuki. Wszędzie. Różnej. I różnie ją pojmuję, bardzo szeroko.
I marzę o tym, by pewnego dnia móc się jej poświęcić. W którejkolwiek z jej form.
Czasami piszę. Czasami robię zdjęcia. Czasami, choć rzadko, rysuję bądź maluję. Czasami dłubię w papierze. Albo w metalach, koralach, kamieniach. Czasami szyję. Czasami lubię też się ubrać. Bo moda to też sztuka. W jakimś stopniu.
Jestem dziewczęciem nastoletnim (jeszcze), aczkolwiek mogącym już legalnie sączyć wódkę z colą. Czy co tam.
xoxo.
P.J.
Witam Was, w te jakże pochmurne, kwietniowe popołudnie.
I przedstawiam się, bo chyba wypada.
My name is P.J. Czy jakkolwiek.
Często próbuję zmuszać świat do oglądania/czytania swoich wytworów. Na przykład poprzez wrzucanie ich w internetową przestrzeń.
Szukam sztuki. Wszędzie. Różnej. I różnie ją pojmuję, bardzo szeroko.
I marzę o tym, by pewnego dnia móc się jej poświęcić. W którejkolwiek z jej form.
Czasami piszę. Czasami robię zdjęcia. Czasami, choć rzadko, rysuję bądź maluję. Czasami dłubię w papierze. Albo w metalach, koralach, kamieniach. Czasami szyję. Czasami lubię też się ubrać. Bo moda to też sztuka. W jakimś stopniu.
Jestem dziewczęciem nastoletnim (jeszcze), aczkolwiek mogącym już legalnie sączyć wódkę z colą. Czy co tam.
xoxo.
P.J.
Subskrybuj:
Posty (Atom)